Dzisiaj my śpiewamy jemu tak: Chciałeś być cwany, w ząbek czesany, To teraz gnijesz, draniu, w błocie pochowany My, Warszawiacy, jesteśmy tacy, Kto nam na odcisk wejdzie wisz pan - zimny trup I niechaj każdy wie: kto na nas szarpie się, To zara bokiem mu to wyjdzie - może nie? Na Warszawiaka nie ma cwaniaka - Original lyrics Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka Alejami wycackany szedł se jakiś gość, Facjata niby owszem, może być Nagle potknął się o kamień rycząc "Och, psiakość! Jak oni mogą w tej Warszawie żyć!" I ciut nie zalała mnie zła krew, Więc go na perłowo w tenże śpiew: Nie bądź za cwany w Unrę odziany, To może mieć dla ciebie skutek opłakany Stanisław Grzesiuk - Nie masz cwaniaka nad warszawiaka. Kamil Boszko. 1.32K subscribers. Subscribe. 5.3K. Share. 1.4M views 15 years ago. Nie masz cwaniaka nad warszawiaka + zdjecia starej Nie masz cwaniaka nad warszawiaka : dawne piosenki warszawskich przedmieść Korzystanie z zamieszczonych na stronie internetowej utworów (w szczególności tekstów piosenek i nut) i ich opracowań, w całości lub jakichkolwiek fragmentach, jest dozwolone wyłącznie w zakresie własnego użytku osobistego w sposób nienaruszający Tłumaczenie piosenki „Nie ma cwaniaka na Warszawiaka" artysty Projekt Warszawiak — polski tekst przetłumaczony na angielski Nie masz cwaniaka nad warszawiaka, który by mógł go wziąć pod bajer lub pod pic. Możesz mnie chamem zwać, możesz mi w mordę dać. Lecz od stolicy won, bo krew się będzie lać. Wiec znakiem tego, nie bądź lebiegą. Przyhamuj buzię i nie gadaj więcej nic. Jeden był specjalnie na Warszawę straszny pies. Już mówił nawet Do najpopularniejszych piosenek przezeń wykonywanych należą: "Czarna Mańka", "Siekiera, motyka", "Bujaj się Fela", "Bal na Gnojnej", "Ballada o Felku Zdankiewiczu", "Komu dzwonią", "U cioci na imieninach" oraz "Nie masz cwaniaka nad warszawiaka". Śpiewał również nieco mniej znaną obecnie "Balladę o Okrzei", często wykonywaną na Na Warszawiaka nie ma cwaniaka -. Chcesz z nami zacząć to se trumnę wcześniej kup. Możesz mnie chamem zwać, możesz mnie w mordę dać. Lecz od stolicy won, bo krew się będzie lać. Wiec znakiem tego, nie bądź lebiegą. przyhamuj mordę i nie gadaj więcej nic. "NIE MASZ CWANIAKA NAD WARSZAWIAKA" LYRICS by STANISŁAW GRZESIUK: Alejami wycackany szedł se Nie masz cwaniaka nad warszawiaka Lyrics Alejami wycackany szedł se jakiś gość, Facjata niby owszem, może być Nagle potknął się o kamień rycząc "Och, psiakość! Jak oni mogą w tej Warszawie żyć!" I ciut nie zalała mnie zła krew, Na Warszawiaka , nie ma cwaniaka , Który by mógł go wziąć na bajer lub pod pic , Możesz mnie chamem zwać, możesz mnie w mordę dać, lecz od stolicy von ,bo krew się będzie lać ! więc znakiem tego , nie bądź lebiegą , Przychamuj mordę , i nie gadaj więcej nic . Jeden był specjalnie na Warszawę straszny pies, Już mówił nawet : DD8LX.